Koniec goglowskiego “Second Life”

Rzadko kiedy Google zamyka swoje głośne projekty, ale w tym przypadku największą niespodzianką jest szczerość z jaką to zrobiono. Google zamknęło bowiem aplikację Lively przyznając jednocześnie, że projekt po prostu nie wypalił finansowo. Aplikacja miała stanowić konkurencję dla Second Life. Nie zawsze jednak pieniądze i znana marka pomagają zdetronizować lidera rynku. W Lively każdy mógł posiadać swój avatar oraz zapraszać innych do urządzonego przez siebie pokoju. Wirtualny pokój posiadał unikalny adres, a jego miejscem była strona internetowa czy blog. n
n
Po czterech miesiącach funkcjonowania witryny projekt zamknięto. Google przeprosiło użytkowników i przyznało, że jeśli koncept biznesowy się nie sprawdził, to aplikację po prostu zamknie. n
n
– Zawsze godziliśmy się z faktem, że nasze ryzykowne projekty mogą nie przynieść zysku – napisali wydawcy Lively w poście .n
n
Projekt definitywnie zostanie wyłączony z końcem roku.