Komunikator Gadu-Gadu pojawił się dziś w wersji 10.5, ale najważniejszą informacją ze stajni GG Network jest zapowiedź odejścia od dotychczasowego rozwijania ciężkiego i przeładowanego reklamami programu.
– Wiemy, że wersje z ostatnich dwóch lat nie do końca spełniły oczekiwania użytkowników, były pamięciożerne, nieintuicyjne i przytłaczały funkcjami. Do końca tego roku chcemy to naprawić. Gadu-Gadu ma być lekkie, przystosowane do wielu systemów i przyjazne – mówi Tomasz Jażdżyński, prezes zarządu GG Network S.A., który od początku tego roku kieruje spółką.
Lista poprawek w GG 10.5 nie wyczerpuje więc zmian, jakich życzyliby sobie docelowo użytkownicy i sami twórcy komunikatora.- Obecny pakiet zmian w GG 10 jesteśmy winni użytkownikom na już, na teraz – mówi Jarek Rybus, PR manager Gadu-Gadu. – Jednocześnie pracujemy nad nową platformą GG, którą chcemy oddać internautom jesienią.W wersji GG 10.5 wprowadzono najpilniejsze poprawki związane z codziennym użytkowaniem komunikatora – dotyczą one zarówno wyglądu, łatwości obsługi, jak i stabilności oprogramowania.Duże zmiany wprowadzono w wyglądzie i funkcjonalności okna rozmowy. W GG 10.5 usunięto boczny pasek zakładek, umożliwiono lepsze dopasowywanie rozmiaru, wyeksponowano podstawowe opcje przydatne podczas pogawędek. Okno rozmowy nabrało schludnego, stonowanego koloru, jest czytelne i intuicyjne. Rozmowa znowu jest w centrum uwagi.Uważni użytkownicy dostrzegą w GG 10.5 nowe, wypukłe ikonki dostępności (popularne słoneczka, m.in.: dostępny, zaraz wracam, niedostępny). Zostały one ponadto dopasowane do różnych rozmiarów ikon w systemie Windows 7.