Nie wszyscy zrozumieli poczynania mieszkańca Ciechanowa, który na Naszej klasie „dla dowcipu” rozsyłał ludziom informację o wygranej w konkursie. Wcześniej założył fikcyjne konto podszywając się pod producenta oprogramowania. Mężczyzna rozsyłał do użytkowników portalu wiadomości z informacją o wygraniu nagrody rzeczowej.
– Dla potwierdzenia danych osobowych należało wysłać sms pod wskazany numer, a następnie odesłać otrzymany kod aktywacji. Osoby, które wysłały wiadomość tekstową w celu potwierdzenia danych do konkursu, mimo zapłaty za sms, nie otrzymywały wygranej – wyjaśnia mazowiecka policja.
Jak TVN24, podczas przesłuchania spamer tłumaczył swoją działalność dowcipem. Jednak osoby pokrzywdzone nie potraktowały tego jako żartu i będą dochodziły swoich praw. Oprócz osób, które wysłały sms-y, pokrzywdzonym jest także firma, pod którą podszywała się osoba rozsyłająca wiadomości o rzekomej wygranej.