Problem nielegalnego rozprowadzania plików chronionych prawami autorskimi dotyczy nie tylko muzyki czy filmów. Polska Izba Książki uznała, że wydawcy, autorzy i księgarnie tracą bardzo dużo z powodu nielegalnego rozprowadzania książek w Sieci.
Walka PIK-u z internautami i serwisami umożliwiającymi pobieranie m.in. książek nabiera ostatnio tempa. Jedną z pierwszych ofiar, która znalazła się na celowników tej organizacji został serwis Chomikuj.pl. Postawione zostały żądania, jakie ma spełnić administracja popularnego serwisu pozwalającego na wymianę plików – jeżeli zostaną one spełnione nie będzie pozwu zbiorowego.
Jednym z ostatnich pomysłów Polskiej Izby Książki jest wynajęcie firmy, której zadaniem będzie stałe monitorowanie sieci, w poszukiwaniu serwisów umożliwiających bezproblemowe pobranie nielegalnych kopii książek. Skala problemu jest faktycznie duża – żadnym problemem jest znalezienie wybranej książki i pobranie jej np. w formie pliku PDF.
Jak więc widać Internet jest kolejnym poważnym wrogiem wydawców – wcześniej mówiło się o tym, że najpoważniejszym źródłem strat są kserokopiarki, które pozwalają na dużo nabycie własnej kopii książki.