Apple zdecydowanie nie należy do firm, które biorą udział w wyścigu na najczęściej wydawane aktualizacje przeglądarek. Użytkownicy korzystający z Safari powinni jednak pobrać i zainstalować nową wersję tej aplikacji.
Safari z gałęzi 5.0 doczekało się „już” trzeciej aktualizacji, dzięki czemu użytkownicy systemów Windows i Mac OS X mogą pobrać nową wersję tej przeglądarki. Niektórym może się wydawać, że aktualizacja nie jest zbyt poważna (na co wskazuje niewielki skok w numerze wersji), ale pozory mylą.
Przede wszystkim największe zmiany dotknęły silnika WebKit, w którym załatano aż 27 luk, które mogły mieć bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo danych użytkownika, które są gromadzone na dysku. Poza tym, uwzględniono sporo mniej istotnych problemów, które przyczyniały się do pogorszenia komfortu korzystania z aplikacji.
Osoby korzystające z funkcji umożliwiającej wyszukiwanie najczęściej odwiedzanych stron za pośrednictwem paska adresowego powinny zauważyć poprawę działania (dokładności) tej opcji. Pojawiło się również rozwiązanie problemu polegającego na tym, że strony wykorzystujące wtyczkę Flash Player 10.1 były niekiedy „zasłaniane” przez elementy Flashowe, co uniemożliwiało normalne korzystanie z niej.
W Safari 5.0 pojawiła się obsługa i w niektórych sytuacjach rozszerzenia wykorzystujące JavaScript mogły wpływać na stabilność pracy przeglądarki – wersja 5.0.3 rozwiązuje ten problem, podobnie jak nie do końca skuteczny mechanizm blokowania wyskakujących okien.
Udostępnij ten artykuł
Zostaw komentarz lub opinię