Symantec przeanalizował maj pod kątem spamu. Analiza wykazała, że spamerzy zaczęli korzystać z własnych, fałszywych usług skracania adresów internetowych w celu przenoszenia użytkowników na nielegalne strony WWW.
Ta nowa działalność przyczyniła się do zwiększenia ilości spamu o 2,9 proc., czego można było zresztą oczekiwać po zamknięciu botnetu Rustock w marcu tego roku.
W metodzie tej linki stworzone w fałszywych serwisach skracania adresów URL nie są dołączane bezpośrednio do wiadomości. Zamiast tego spam zawiera skrócone adresy URL wygenerowanew legalnych serwisach. Te prowadzą do skróconych adresów URL z fałszywego serwisu skracania adresów, które z kolei przenoszą użytkownika do witryny spamera.- Pojawienie się tej techniki było tylko kwestią czasu — powiedział Paul Wood, starszy analityk w firmie Symantec (MessageLabs Intelligence) — Unikatową cechą nowych serwisów do skracania adresów jest to, że spamerzy używają ich jako odskoczni, łącza między publicznymi usługami skracania adresów a ich własnymi witrynami.Co interesujące, nowe domeny zarejestrowano kilka miesięcy przed użyciem, prawdopodobnie po to, aby uniknąć wykrycia przez legalne usługi skracania adresów URL. Wiek domeny bywa używany jako wskaźnik legalności, więc takie posunięcie może utrudnić rzeczywistym serwisom zidentyfikowanie potencjalnego nadużycia.