Wczoraj na znak protestu przeciwko zbyt wysokim opłatom pobieranym na rzecz twórców muzyki, zamilkły internetowe rozgłośnie radiowe na terenie Stanów Zjednoczonych. Do akcji „Day of silence” nie przystąpił Last.fm.n
n
Jak szacuje , organizator akcji, protestowało ponad połowę z 30 tys. działających w Stanach Zjednoczonych internetowych rozgłośni radiowych. Nie wszystkie stacje zamilkły. Niektóre robiły tylko przerwy w nadawaniu, a inne emitowały ogłoszenia zachęcające swoich słuchaczy do wywierania presji na ustawodawców.n
n
Last.fm postanowił nie przystępować do protestu, gdyż uznał to za nieodpowiednie działanie wobec swoich słuchaczy.n
n
Zgodnie z obowiązującym teraz prawem od 15. lipca internetowe rozgłośnie muszą zapłacić 0,0008 dolara za każdego słuchacza danej piosenki, a już od 2010 roku będzie to 0,0019 dolara.n
n
Nowe zasady naliczania tantiemów oznaczają, że największe rozgłośnie, takie jak Pandora, Yahoo, Live365, RealNetworks Inc, AOL i MTV Online będą musiały przeznaczyć na opłaty dla twórców 47% swoich łącznych przychodów.
Zamilkły internetowe rozgłośnie
Udostępnij ten artykuł
Zostaw komentarz lub opinię